Coś się kończy. Coś się zaczyna. Coś trwa... (1)

 

Prokuratura Rejonowa w Brzesku wszczęła 28.06.2013 r. śledztwo z zawiadomienia Sławomira K. w sprawie popełnienia na jego szkodę przestępstwa z art. 233 § 1 kk i in. Postępowanie to, po przeprowadzeniu czynności śledczych, zostało umorzone postanowieniem z 01.10.2013 r., wobec stwierdzenia przez Prokuratora Rejonowego w Brzesku rzekomego braku znamion czynów zabronionych, jak i danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia innych inkryminowanych czynów objętych wówczas śledztwem.


Niechciana zmiana zdania

Wskutek złożonego przez pokrzywdzonego Sławomira K. środka odwoławczego od niekorzystnej dla niego decyzji zamykającej postępowanie przygotowawcze, Sąd Rejonowy w Brzesku postanowieniem z 29.01.2014 r. częściowo uchylił zaskarżone postanowienie, kierując sprawę do ponownego rozpoznania w zakresie czynów odnoszących się do Sabiny J. i jej przyjaciółki Magdaleny H.


W następstwie powyższego Prokurator Rejonowy w Brzesku postanowił przedłużyć śledztwo w przedmiotowej sprawie do dnia 10.04.2014 r., a w jego toku wydał postanowienie o przedstawieniu Sabinie J. zarzutów popełnienia przestępstwa z art. 233 § 1 kk (składanie fałszywych zeznań i zatajanie prawdy), art. 234 kk (fałszywe oskarżenie) i art. 238 kk (zawiadomienie o nie popełnionym przestępstwie) oraz z art. 235 kk (tworzenie fałszywych dowodów i inne podstępne zabiegi), natomiast Magdalenie H. – z art. 233 § 1 kk.


Wina bez odpowiedzialności

Kolejnym postanowieniem z 07.04.2014 r. Prokurator Rejonowy w Brzesku zamknął przedmiotowe śledztwo, a następnie, zamiast aktu oskarżenia, skierował do Sądu Rejonowego w Brzesku wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karnego wobec oskarżonych na okres próby wynoszący 2 lata. Prowadzący śledztwo uznał, iż w przedmiotowej sprawie zostały spełnione przesłanki, które uzasadniają złożenie do Sądu takiego właśnie wniosku.


Zdaniem Prokuratora bowiem, w świetle zebranych dowodów, wina Sabiny J. i Magdaleny H. nie budzi żadnych wątpliwości (pierwszy i niezbędny warunek takiego wniosku), a ich zeznania jako świadków, co do zachowania Sławomira K. wobec żony i syna, nie miały charakteru obiektywnego, a ponadto zataiły one szereg informacji, które stawiały jego byłą żonę w negatywnym świetle...


Stopień zawinienia i społecznej szkodliwości

Rozważając zasadność wniosku Prokuratora Rejonowego w Brzesku w przedmiocie warunkowego umorzenia postępowania karnego w zakresie czynów przypisanych oskarżonym: Sabinie J. i Magdalenie H. stwierdzić należy, iż pomimo faktu formalnego zaistnienia niektórych przesłanek umożliwiających zastosowanie instytucji opisanej w art. 66 § 1 kk, to wbrew przyjętym (lecz de facto nieuzasadnionym) ocenom oskarżyciela publicznego, stopień zawinienia i społecznej szkodliwości czynów popełnionych przez w/w oraz ich postawa, właściwości i warunki osobiste, przesądzają o tym, iż w rzeczywistości brak jest podstaw do przyjęcia przez Sąd takowego wniosku w stosunku do oskarżonych.

Co prawda, Prokurator Rejonowy w Brzesku słusznie dostrzegł, że oskarżone nie były dotąd karane za przestępstwa umyślne oraz to, iż w świetle zgromadzonych dowodów wina, zarówno Sabiny J. jak i Magdaleny H., nie może obecnie budzić już żadnych wątpliwości, tym niemniej śledczy nie wykazał, aby poza tymi dwiema, w gruncie rzeczy dosyć oczywistymi okolicznościami niniejszej sprawy, spełnione zostały pozostałe, lecz niezbędne przesłanki (wymóg łączności), decydujące o możliwości zastosowania instytucji warunkowego umorzenia postępowania.


Albowiem dotychczasowy sposób życia oskarżonych (tj. do 2008 r.) i ich uprzednia niekaralność, czy też brak wątpliwości oskarżyciela publicznego co do ich winy w zakresie popełnienia zarzucanych im przestępstw, to jeszcze zbyt mało, aby mogły one skorzystać z dobrodziejstwa warunkowego umorzenia postępowania karnego. Wprawdzie – jak wynika z uzasadnienia prokuratorskiego wniosku – śledczy zarazem przyjął, iż społeczna szkodliwość czynów popełnionych przez obie oskarżone nie jest znaczna, lecz z taką oceną trudno się zgodzić, zwłaszcza, że nie została ona poparta rzeczową argumentacją, zaś okoliczności sprawy oraz zgromadzony materiał dowodowy prowadzą do zgoła odmiennych w tej kwestii walidacji i wniosków.


Postawa i właściwości osobiste

Analogiczne uwagi trzeba również odnieść do przyjętej przez Prokuratora Rejonowego w Brzesku oceny, zarówno postawy, jak i właściwości oraz warunków osobistych każdej z oskarżonych – paradoksalnie w rzeczywistości jej przeczących. Albowiem obie oskarżone, mimo jednoznacznych i niepodważalnych dowodów ich przestępstwa, wciąż absurdalnie nie przyznają się do popełnienia zarzucanych im czynów. Brak z ich strony także jakiejkolwiek skruchy, poczucia winy, czy woli pojednania z pokrzywdzonym, tudzież zadośćuczynienia wyrządzonym krzywdom, a których to obecność stanowi przecież zwykle ów ważki pozytywny wskaźnik przemawiający za warunkowym odstąpieniem Sądu od wymierzenia oskarżonym zasłużonej kary. Zamiast tego, nadal mamy tu do czynienia z cynicznym kłamstwem oskarżonych, ich perfidną manipulacją oraz nieustającym pomawianiem pokrzywdzonego o zachowania i właściwości, które zazwyczaj nie mają wiele wspólnego z obiektywną rzeczywistością, a co najwyżej stanowią – mniej lub bardziej świadome – projekcje ich własnych pragnień i obaw, celem przerzucenia na jego osobę, ciążących nad nimi: odpowiedzialności i konsekwencji za własne niemoralne i przestępcze działania.

Warte podkreślenia pozostaje też to, że zachowanie oskarżonych (zwłaszcza Sabiny J.) wypełnia znamiona więcej niż jednego czynu zabronionego (art. 233 § 1 kk, art. 234 kk, art. 235  kk i art. 238 kk). Nadto wszystkie przypisane im przestępstwa są umyślne oraz należą, nota bene, do szczególnego rodzaju czynów, a mianowicie do grupy przestępstw przeciwko Wymiarowi Sprawiedliwości, które wszak cechuje znaczny stopień szkodliwości społecznej. Nie są to zatem występki nieumyślne, tudzież popełnione z zamiarem ewentualnym, ani też godzące li jedynie w prywatny interes jednostki, ale wręcz przeciwnie – czyny popełnione świadomie i z premedytacją, wymierzone co prawda w osobę pokrzywdzonego, ale za pośrednictwem organów państwowych stojących na straży prawa.


Nie jeden raz

Nie bez znaczenia dla prawidłowej oceny stopnia ich społecznej szkodliwości pozostaje również fakt, że owe czyny zabronione nie były jednorazowe, lecz wielokrotne, popełniane przez oskarżone permanentnie, notorycznie, w przeciągu kilku lat, w wielu różnych postępowaniach (przygotowawczych i sądowych obu instancji) – w wykonaniu z góry powziętego zamiaru.


Trudno więc w świetle powyższego utrzymywać, jak kuriozalnie czyni to Prokurator Rejonowy w Brzesku, że wina i stopień szkodliwości społecznej tego typu przestępczych działań Sabiny J. i Magdaleny H. nie są znaczne. Zaprezentowane bowiem okoliczności przemawiają za tym, że stopień zawinienia oskarżonych i stopień szkodliwości społecznej ich czynów określić należy właśnie jako znaczny...

(Z pisma procesowego pokrzywdzonego Sławomira K., 28.04.2014 r.)